Studniówka

„Poloneza czas zacząć” – tym cytatem z „Pana Tadeusza” A. Mickiewicza Ksiądz Dyrektor – Tomasz Wojciechowski rozpoczął tegoroczny bal studniówkowy w mroźną, sobotnią noc,
9 stycznia 2016 roku. Wcześniej rodzice podziękowali  dyrekcji i nauczycielom Katolika za twórcze,  skuteczne nauczanie i wychowanie maturzystów. Po wielu, trwających od oczątku grudnia, próbach polonez wypadł profesjonalnie, nawet „strategiczny” moment- menuet wykonali uczniowie idealnie równo. Potem nastąpił tradycyjny taniec z nauczycielami (już bez menueta 🙂 ).
I wreszcie (gdyż niektórzy, nie wiedzieć czemu, nie jedli nic od rana)zasiedliśmy do pięknie udekorowanych i suto  zastawionych stołów. Jedzenia było w bród, nie byliśmy w stanie podołać kolejno serwowanym posiłkom, a przy czekoladowej fontannie stal jeszcze stół ze słodyczami… Po prostu rozkosz dla podniebienia 🙂 .
Aby zrobić miejsce na kolejne potrawy tańczyliśmy w auli, gdzie Janek Dąbrowski (absolwent Katolika, a jednocześnie profesjonalny DJ) starał się sprostać gustom muzycznym uczniów i nauczycieli… Nie było to łatwe… Wygrali maturzyści, co zrozumiałe, gdyż to oni piszą za 100 dni egzamin świadczący o dojrzałości, a zatem to był ich bal.
Niewątpliwie w pamięci nauczycieli i uczniów pozostanie program artystyczny, który wzbudził aplauz wszystkich obecnych. Prześmieszny film, w którym główne role odegrali uczniowie odpowiadający na pytania  o: najzabawniejszy moment w szkole, osiągnięcia, najbardziej charakterystycznego nauczyciela oraz wizje siebie samych za 8-10 lat wywoływał salwy śmiechu. Duet Michałów: Daniela i Sobola nagrał cover piosenki „Matura” , to był czysty profesjonalizm… I na koniec programu maturzyści wcielili się w role nauczycieli, a także samych siebie, parodiując lekcje i profesorów. Na szczęście, nikt z obecnych nie obraził się, mając zapewne w pamięci  9. błogosławieństwo o umiejętności śmiania się z siebie…
Zabawa trwała do rana, a już w niedzielę przyjechaliśmy do szkoły uprzątnąć dekoracje, aby na poniedziałek klasy były przygotowane do lekcji.
To był niezapomniany bal. Dziękujemy wszystkim gościom: Dyrekcji, nauczycielom za wspólną zabawę.
Szczególne podziękowania dla Pana Tomasza Dacza, dobrego ducha, opiekuna, bez którego nie poradzilibyśmy sobie z ogromem prac i logistycznym ich planowaniem.